Bedroom of lonesome intimacy

W dobie udostępniania danych przez Facebooka, map Google, aplikacji, w których przechowywane są dane użytkowników wciąż zadajemy sobie pytanie dotyczące stopnia naszej prywatności i autonomiczności naszych wyborów. Niezależnie czy dotyczy ona kwestii zakupów online czy preferencji politycznych i manipulacji wyborczych, świadomość nieustannej inwigilacji budzi w nas co najmniej niepokój.

Z naszego badania ankietowego wynika, że już co 4. osoba mierzy się z uzależnieniem od internetu i mediów społecznościowych. Wśród osób w wieku 18–24 lata aż 73% serfuje po internecie i 45% rozmawia przez media społecznościowe, zanim zaśnie. Urządzenia z ekranami LCD i oświetlenie LED emitują światło niebieskie, które w nadmiarze jest szkodliwe dla wzroku. Jest ono wszechobecne i jesteśmy na nie narażeni do późnych godzin nocnych. Zaburza ono rytm naszego snu i czuwania. Dodatkowo ciągłe zwiększanie się w naszych domach liczby sprzętów i wyposażenia zaliczanego do internetu rzeczy (IoT) powoduje, iż tworzą się nowe obszary ryzyka dla naszej prywatności.

Scenariusz zakłada, że w przyszłości dla części osób granice tego, co uznajemy za prywatne i „moje”, będą się jeszcze bardziej się poszerzały.

Już dziś widać sygnały zmian i rozwiązania, które wspierają rozwój tego scenariusza. Coraz popularniejszą formą wyciszenia i relaksu stają się specjalnie skonstruowane kabiny floatingowe (float tanks), w których panuje neutralna temperatura, nie dociera do nich światło ani dźwięki. Kabina pozwala na osiągnięcie stanu bardzo głębokiego odprężenia całego ciała i umysłu. Warunki w niej panujące sprzyjają wytwarzaniu fal alfa i theta, charakterystycznych dla głębokiego relaksu. Także technologie wspierają dziś coraz bardziej przebodźcowanych domowników w zasypianiu. Maska Dreamlight emituje różne odcienie światła dzięki wbudowanym panelom LED i ma za zadanie utrzymać zdrowy, spokojny sen (pomarańczowe światło potęguje senność, a zielone ułatwia budzenie).

Gigant oferujący wspólną pracę na całym świecie (WeWork) w ubiegłym roku
rozszerzył współpracę z Welive i oferuje mieszkania oraz przestrzenie do wspólnego życia.
Obok prywatnych sypialni w przestrzeniach co-livingowych znajdują̨ się pomieszczenia ogólnodostępne, takie jak duża kuchnia, sale multimedialne, pralnia ze stołem pingpongowym czy taras z wanną z hydromasażem. Dla mieszkańców organizowane są̨ codzienne zajęcia, np. wieczory komediowe, wspólna joga.